Na brzegu naszego miasta znajduje się gówniana stacja benzynowa. Otwarta 24 godziny dziennie, siedem dni w tygodniu. Gdybyś wszedł do środka, zobaczyłbyś rzędy niemarkowych chipsów, ciastek, konserw i marynowanych ciekawostek. Podejrzanie brakujące daty ważności z konserw, jakby zostały spakowane lata temu w jakiejś błędnej próbie kontroli rotacji zapasów. Wyblakły znak
...